Archiwum dla dnia 3 kwietnia 2012

Garda - pierwsze pływanie.

Witajcie ! Niedawno wróciłam z Gardy, było naprawdę wspaniale. Do Rivy wyjechaliśmy 23 marca, a wróciliśmy 1 kwietnia. W tym roku ludzi z Pucka było całkiem sporo - 16 osób ,a w tym 11 dzieci.  Muszę powiedzieć, że pogoda była naprawdę słaba. Chodziliśmy przeważnie w długich spodniach i bluzach (przynajmniej ja), woda była lodowata, wiatru niestety mało (2 razy zdarzyło się, że wiało 5 bofa), ale za to słoneczko pięknie nas opalało. Na wodzie spędzaliśmy ok. 5-ciu godzin. Ćwiczyliśmy przeważnie technikę - musieliśmy sobie przypomnieć najważniejsze rzeczy po półrocznej przerwie. Zwroty i rufy na gwizdek, zatrzymywanie i ruszanie łódką, odpadanie i ostrzenie na gwizdek. Łatwo nie było, b...

czytaj więcej