Kategorie: Zgrupowania
| 30 listopada 2011
Witajcie !
Nazywam się Kasia Karsznia i jestem z klubu "Zatoka Puck". Do pisania bloga namówił mnie (tak jak wszystkich) pan Winkowski.
Teraz o wyjeździe do Pucka: Niedawno wróciłam ze zgrupowania w Pucku (25-27.11). Było fajnie ale złe chwile też musiały być m. in. bieg długodystansowy, który był najgorszą częścią tego zgrupowania. Głównym zajęciem na wyjeździe było słuchanie wykładów i... jeżdżenie windą, po za tym były jeszcze MTSF i poranne rozruchy z panią Prusińską. Niektóre wykłady były ciekawe inne mniej (co kto woli), ale na pewno niektórzy wyciągnęli z nich jakieś nauki. Niestety pogoda była straszna ciągle padało (czasem nawet grad, który spotkał nas na rozruchu) i było zimno....
by: kasia o 15:47 |
1397 wyświetleń |
czytaj więcej